Morze Bałtyckie: Czy rekiny są zagrożeniem?

10.12.20246 min czytania
Porady
Morze Bałtyckie: Czy rekiny są zagrożeniem?

Morze Bałtyckie: Czy rekiny są zagrożeniem?

Morze Bałtyckie, z jego niskim zasoleniem wynoszącym zaledwie siedem promili, może zaskakiwać obecnością rekinów. W polskich wodach żyje tylko kilka gatunków tych fascynujących ryb, które w rzeczywistości nie stanowią zagrożenia dla ludzi. W tym blogu przyjrzymy się bliżej tym morskim mieszkańcom, ich gatunkom oraz roli w ekosystemie Bałtyku, a także rozwiejemy mity dotyczące ich niebezpieczeństwa.

Rekiny w Bałtyku: fakty i mity

Obecność rekinów w Morzu Bałtyckim może budzić różne emocje. Wiele osób wyobraża sobie rekiny jako groźne drapieżniki, które polują na ludzi, jednak rzeczywistość jest zupełnie inna. W Bałtyku można spotkać tylko trzy gatunki rekinów:
  1. Rekin psi – to najmniejszy z bałtyckich rekinów, osiągający długość do jednego metra. Żywi się głównie skorupiakami i małymi rybami. Choć może ugryźć, jego ugryzienia nie są śmiertelnie niebezpieczne.
  1. Koleń pospolity – dorasta do 1,5 metra i również nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Niestety, jego populacja jest zagrożona z powodu intensywnych połowów.
  1. Lamna śledziowa – największy gatunek w Bałtyku, mogący osiągać długość do trzech metrów. Choć teoretycznie może być uznawana za niebezpieczną, dotychczas nie odnotowano ataków tego gatunku na ludzi. Jej dieta składa się głównie z ryb.
Rekiny w Bałtyku nie są agresywne wobec ludzi. Ich obecność w polskich wodach jest ograniczona, a spotkanie z nimi w popularnych miejscach turystycznych, takich jak Gdynia czy Kołobrzeg, jest praktycznie niemożliwe. Planując wakacje nad Bałtykiem, nie musisz obawiać się o swoje bezpieczeństwo w kontekście spotkania z tymi drapieżnikami.

Gdzie spotkać rekiny w Bałtyku?

Rekiny w Bałtyku można spotkać głównie w zachodniej części morza, w okolicach cieśnin duńskich, gdzie zasolenie wody przekracza 20 promili. To tam, w bardziej sprzyjających warunkach, żyją wspomniane wcześniej gatunki.
    1. Rekin psi i koleń pospolity preferują płytkie wody, gdzie mogą łatwo znaleźć pokarm.
    1. Lamna śledziowa, jako największy z bałtyckich rekinów, może być spotykana w głębszych wodach. Jej obecność w Bałtyku jest ściśle związana z migracjami ryb, które stanowią jej główne źródło pożywienia.
Mimo że te ryby są obecne w Bałtyku, ich spotkanie w rejonach turystycznych jest praktycznie niemożliwe. W polskiej części Bałtyku ich liczebność jest znacznie ograniczona, co czyni je rzadkością w porównaniu do bardziej zasolonych wód.
Dlatego turyści mogą cieszyć się kąpielami w morzu bez obaw o spotkanie z tymi drapieżnikami. Rekiny odgrywają kluczową rolę w ekosystemie morskim, regulując populacje innych ryb, co czyni ich obecność fascynującym aspektem morskiej fauny.

Dlaczego rekiny nie żyją w Bałtyku?

Bałtyk, z jego niskim poziomem zasolenia, nie jest naturalnym środowiskiem dla większości gatunków rekinów, które preferują wody o znacznie wyższym zasoleniu. Większość rekinów, takich jak żarłacz biały czy żarłacz tygrysi, unika Bałtyku, ponieważ ich biologiczne potrzeby nie są spełnione w tym specyficznym ekosystemie. Rekiny posiadają specjalne narządy, które pozwalają im na regulację zasolenia w organizmie, jednak w przypadku tak niskiego poziomu soli, jak w Bałtyku, musiałyby zużywać zbyt dużo energii na przystosowanie się do tych warunków. To ogranicza ich zdolność do zdobywania pokarmu i rozmnażania się.

Bałtycki żarłacz podąża za śledziami

Lamna śledziowa, znana również jako żarłacz śledziowy, to jeden z najbardziej interesujących gatunków rekinów występujących w naszym morzu. Ten drapieżnik, osiągający długość do trzech metrów, jest przystosowany do chłodniejszych wód i żywi się głównie rybami pelagicznymi, takimi jak śledzie, sardele czy szproty. Jej obecność w Bałtyku jest ściśle związana z migracjami ryb, które stanowią jej główne źródło pożywienia. Lamna śledziowa jest w stanie przetrwać w warunkach niskiego zasolenia, które panuje w Bałtyku, jednak jej liczebność jest znacznie ograniczona w porównaniu do bardziej zasolonych wód. W cieśninach duńskich, gdzie zasolenie przekracza 20 promili, lamna ma znacznie lepsze warunki do życia. W Bałtyku, z zasoleniem wynoszącym zaledwie 7 promili, lamna śledziowa musi dostosować się do trudnych warunków, co wpływa na jej migracje i dostępność pokarmu. Zmiany w populacjach śledzi mogą zatem bezpośrednio wpływać na liczebność lamny śledziowej, co czyni ją wskaźnikiem zdrowia ekosystemu Bałtyku.

Czy w Morzu Bałtyckim zdarzają się ataki rekinów?

W kontekście bezpieczeństwa ludzi w Morzu Bałtyckim warto podkreślić, że ataki rekinów na ludzi są niezwykle rzadkie. Ostatni udokumentowany incydent miał miejsce w 1755 roku w Szwecji, jednak nie ustalono, który gatunek rekina był sprawcą tego zdarzenia. Współczesne badania i obserwacje wskazują, że gatunki rekinów występujące w Bałtyku nie są agresywne wobec ludzi.
W związku z tym turyści korzystający z uroków polskiego wybrzeża mogą czuć się bezpiecznie, nie musząc obawiać się ataków tych drapieżników. Obecność rekinów w Bałtyku, mimo że ograniczona, jest fascynującym aspektem morskiej fauny, który warto poznać.
Ania

Ania

Podróżniczka i autorka artykułów na ChillWakacje. Od lat eksploruję różne zakątki świata, dzieląc się z Wami swoimi doświadczeniami i poradami. Na naszej stronie znajdziecie moje relacje z podróży, rekomendacje najlepszych miejsc na wypoczynek oraz praktyczne wskazówki, które uczynią Wasze wakacje niezapomnianymi.

Zobacz więcej

ChillWakacje - Bez względu na to, czy marzysz o leniwych dniach na plaży, wędrówkach po górach, czy odkrywaniu uroków miejskich labiryntów, znajdziesz tutaj cenne wskazówki, które pomogą Ci zorganizować wymarzone wakacje. Nasz zespół podróżników i ekspertów ds. turystyki dba o to, byś mógł cieszyć się wakacjami pełnymi relaksu i przygód. Planuj z nami swoje wyjazdy i odkrywaj świat w rytmie Chill!

© 2025 ChillWakacje. Wszelkie prawa zastrzeżone.